Wszysto co na wsi piszczy...
Jak tam huje we wsi byl u was kasiadz ?? ;d bo u mnie ten dziad bedzie w poniedzialek i mnie to wkurwia bo ta sosna mi w pokoju miejsce zawadza ;/ ile pieniedzy dajecie ministrantom bo ja bym im hujom nic nie dal bo za co przyjda postoja sniegu nanisa zeby to kurwa chociaz kolede zaspiewalo
Offline
Ta joj sie dziadem przejmujesz... kup se lepiej łopate do śniegu żeby po tych chujach posprzątać bo kurwa mać. Zejmij sie lepij rolom tak jok do tej pory co by ci kartofle nie gniły w piewnicy. Szcześć Boże.
Offline
pierdole.... kurwa psy spuszczam i zasypuje droge nie chce go widziec przyjdzie napierdoli dam pieniadze a on mi wyleci z jakims obrazkiem da swoj autograf pokropi woda zeby przynajmnie wiazia ta wode ze soba to nie kurwa ;/ bede musial dac swoja z figurki matki boskiej czestochowskiej <sciana>
a stara glupia bedzie lataci sprzatac bo loord wejder przychodzi
Offline
ta kurwa ja w tamtym roku chuja sam musialem przyjmowac i sluchac jak pierdoli =/ I jakby tego bylo malo to mi kurwa pol sciany tym guwnem z kropidla ojebal i jeszcze ten pedal rafcik sniegu kurwa nanius i chuj znowu godzina zapierdalania zeby ladnie bylo. ja nie wiem po chuj oni kurwa tak laza i nawet koled nie spiewaja to po chuju po kolendzie jest.. -.- ja pierdole kurwa mac w dupie mam taki interes ide swiniom dac jest bo z tego nic mi maciory wyzdychaja i tyle z tego bedzie. A co gorsza ta stara prosic sie bedzie jak ten stary chuj przyjdzie w sutannie jak neo plaszczu... I jeszcze krowe musze na pastwisko wyprowadzic a tam snieg po pas kurwa z 5cm jest jak chuj... =/
Offline
Ale Cad byl lord wejder u mnie pokropil mnie woda i dal mi obrazem ale tylko jeden sknera ale i tak pozytywnie mi sie zapisze w pamieci bo swoja wode mial
Offline
Noo swoją wode i swoje łobrozki ;o I do tego szybko i sprawnie przeprowadził akcje :] Ale mi maciory nie chcioł poświencić...
Offline
łu mnie senior był, i mi psa poswiecil i poszedl xD
gosc mnie na łołaze chcial jakas wyciagnac to mu powiedzialem ze chory jestem, a ten ze na feriach to bedzie, ja: no chory jestem
Offline